Mało kto lubi sprzątać mieszkanie. Monotonne, męczące, nudne… Ale czy na pewno musi takie być? Jeden z użytkowników Reddita udowadnia, że z goglami Oculus Quest – niekoniecznie. Stworzona przez niego minigra wykorzystująca VR zamienia odkurzanie w polowanie na pieniądze.
Jak to ma działać? VoxelGuy, twórca gry, wpadł na ten pomysł, kiedy mapował swoje mieszkanie z wykorzystaniem Unity. Wpadł na to, by podpiąć kontroler gogli Oculus Quest do odkurzacza i zaprogramować mini grę, w której przesuwanie odkurzaczem po podłodze pozwala na zbieranie wirtualnych pieniędzy.
Brzmi ciekawie – w końcu kto nie chciałby urozmaicić sprzątania? Jednak prototypowa minigra, póki co, pozostanie jedynie inspiracją, a jej przekształcenie we w pełni użyteczny program jest jeszcze niemożliwe.
Dlaczego odkurzanie z wykorzystaniem VR jest jeszcze niemożliwe?
Chociaż na pierwszy rzut oka aplikacja przygotowana przez użytkownika Reddita wydaje się bardzo ciekawym urozmaiceniem, technologia jest jeszcze niewystarczająco dokładna, aby to się powiodło. Dlaczego?
Po pierwsze, gra działa tylko w precyzyjnie zmapowanych wnętrzach, ale nawet najlepsze modelowanie nie pozwoli na dokładne zdefiniowanie przeszkód czy najbardziej zabrudzonych miejsc na dywanie. Gogle Oculus Quest nie są też przystosowane do detekcji mikroobiektów – na przykład pyłków kurzu czy okruszków. Dlatego istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że odkurzanie byłoby po prostu nierealne.
Alternatywą mogłoby być zaadaptowanie tej aplikacji na potrzeby zestawów AR, takich jak HoloLens 2 czy Magic Leap 1, jednak te urządzenia są wykorzystywane przez bardzo wąskie grono osób.
Mimo wszystko, minigra, którą możesz zobaczyć na filmie powyżej, pokazuje, że technologię VR można wykorzystać na bardzo wiele sposobów, a jej potencjał stale rośnie. Kto wie, może za kilka-kilkanaście lat sprzątanie stanie się przyjemniejsze?
Jeśli jesteś zainteresowany wdrożeniem AR w Swojej firmie - skontaktuj się z nami.